Mój pierwszy tort weselny! Został ulepiony z lukru plastyczego własnej roboty. Tort składa się z białego biszkoptu na zmianę z czekoladowym. Biszkopty zostały nasączone amaretto i przełożone kremem z mascarpone i białej czekolady oraz truskawkami. Następnie tort został pokryty masą maślaną (butter icing) aby nie przeciekał i na koniec lukrem plastycznym (sugarpaste) zrobionym z żelatyny, glukozy, gliceryny i przede wszystkim cukru pudru. Za dekorację służą marcepanowe serduszka i srebrne cukierki.Ostatecznie obyło się bez specjalego stalaża ze względu na wszechobecny deficyt artykułów cukierniczych w mieście. Jedynie co podtrzymywało górną warstwę to cztery paryczki drewniane zrobione z pałeczek.
Cóż, może nie wyszedł idealny jeśli chodzi o wygląd, ale najważniejsze że wszystkim smakował w tym Młodej Parze, z czego bardzo się cieszę :) Dziękuję http://readyforcooking.blogspot.com/ za dobre rady ;)
śliczny
OdpowiedzUsuńojaaa jaki piekny! jak bede brac slub to wiem do kogo sie zglosic :))
OdpowiedzUsuńprzepiekny wyszedl!
OdpowiedzUsuńwiadomo, polecam się na przyszłość ;)
OdpowiedzUsuń